Nazywam się Janek Michalski. Jestem wesołym sześciolatkiem. Mimo problemów w poruszaniem się- nie odpuszczam i bywam w różnych miejscach i sytuacjach, co będę z rodzicami Wam tu prezentować. Ten blog pisze tata www.m-michalski.blogspot.com Moje nóżki są porażone, co sprawia, że każdy krok sprawia mi trudność. To, co dla zdrowego dziecka jest czymś naturalnym, dla mnie i moich najbliższych trudnością, którą staramy się pokonać, by przejść do następnego kroku...
Łączna liczba wyświetleń
poniedziałek, 20 listopada 2017
Synku
Już wstał twój dzień
już pora iść synku
bo każdy z nas, synku
swą drogę ma
wiem droga ta
wiedzie pod górę synku
więc musisz być dzisiaj
silny jak ja.
nie ważne, że
zostaję w tyle synku
ty musisz być silny
jak kiedyś ja...
Zainspirowany Tadeuszem Nalepą.
Zdjęcie- dłoń Jasia w pomnikowej dłoni Mistrza Tadeusza Nalepy.
czwartek, 16 listopada 2017
Dziękuję za 1 procent!!!
Chcielibyśmy serdecznie podziękować wszystkim ludziom dobrej woli, którzy przekazali dla naszego Jasia swój 1 procent podatku. W większości przypadków nie wiemy, kto kryje się na nazwą Urzędu Skarbowego, ale podziękowania dla Tych, którzy składali swe deklaracje w: Bielsku Białej, Żywcu (Karolinko dzięki!!!), Pierwszy i drugi Urząd Skarbowy w Rzeszowie, Oświęcim, Nisko, U.S. Kraków Stare Miasto, U.S. Kraków-Nowa Huta, U.S. Kraków Podgórze, Kraków- Prądnik, Wieliczka, Cieszyn, Ropczyce, Oświęcim, Tychy, Grodzisk Mazowiecki, Bochnia, Warszawa- Targówek, Olkusz, Gdynia...
Policjanci fajni są
Z pewną nieśmiałością tata poprosił o możliwość zrobienia zdjęcia i obejrzenia pięknego, błyszczącego radiowozu. Panowie okazali się być bardzo miłymi stróżami porządku. Dziękujemy dowódcy patrolu i pozdrawiamy!
poniedziałek, 17 kwietnia 2017
Błyskawica życia...
W imieniu Jasia składamy serdeczne podziękowania pracownikom
naukowym Katedry polonistyki UJ w Krakowie: dr. hab. Witoldowi Bobińskiemu, prof. Annie Janus-Sitarz oraz Panu
Adamowi Zagajewskiemu, którego fragment wiersza pt. „Dla Ciebie”, pragnąłbym tu
przytoczyć.
…jakbym
chciał któregoś dnia - jak żółw
- dotrzeć,
przy pomocy niedoskonałych słów
i
obrazów, tam, gdzie ty jesteś już od dawna,
tam, gdzie ciebie zaniosła
błyskawica życia.
Okazane zrozumienie, wrażliwość i wypływająca z nich pomoc
pozwalają z większym zaufaniem chwycić „błyskawicę życia".
wtorek, 14 lutego 2017
Serce to najpiękniejsze słowo świata
...Serce to najpiękniejsze słowo świata
Serce to w życiu najcudniejszy skarb
Serce - miłości hymn co w słońce wzlata
To baśń skrzydlata to szczęście i zaklęty czar
Serce płonący wiecznie w piersiach ogień
Serce to najcudniejszy w życiu skarb
Serce to czyjeś imię takie drogie
To szał i ogień co niebo z ziemią splótł i zwarł...
Serce to w życiu najcudniejszy skarb
Serce - miłości hymn co w słońce wzlata
To baśń skrzydlata to szczęście i zaklęty czar
Serce płonący wiecznie w piersiach ogień
Serce to najcudniejszy w życiu skarb
Serce to czyjeś imię takie drogie
To szał i ogień co niebo z ziemią splótł i zwarł...
Irena Santor
KRS 0000037904
Wpłaty prosimy kierować na konto Fundacja Dzieciom "Zdążyć z Pomocą"
Alior Bank S.A. 15106000760000331000182615
Tytułem 30502 Michalski Jan Kraków darowizna na pomoc i ochronę zdrowia.
Dziękujemy w imieniu Jasia.
Dziękujemy w imieniu Jasia.
piątek, 10 lutego 2017
Dinodrama
Dziś wymyśliliśmy wspaniałą zabawę. Wykorzystaliśmy do niej grę o dinozaurach. Stawaliśmy się różnymi dinozaurami z kart i przeżywaliśmy to, co i one przeżywały. A było to tak:
Dzieliliśmy się rolami- ktoś był jajem dinozaura a tata i np. ja wybrałem z planszy, którymi dinozaurami jesteśmy.
Dzieliliśmy się rolami- ktoś był jajem dinozaura a tata i np. ja wybrałem z planszy, którymi dinozaurami jesteśmy.
Następnie wybieraliśmy przygodę np. Epoka Lodowcowa.
Róża stawała się jajem dinozaura. Tata odczytywał tekst z karty przygody: Nadchodzi kolejna epoka lodowcowa. Klimat staje się coraz mroźniejszy. Długie okresy mrozu utrudniają poszukiwania żywności.... Jako dwa Brontozaury stąpamy ciężkimi krokami i szukamy pożywienia. Nagle natrafiamy na... jajo dinozaura!
Trzeba się nim zaopiekować! Jest okropnie zimno, więc trzeba otulić jajo..
To pomaga! Ciepło sprawia, że skorupa zaczyna pękać, a z niej wychodzi malutki... Brontozaurek!
Dzieci świetnie wczuły się w klimat tamtych czasów. Przedzieraliśmy się przez gęste zarośla, pokonywaliśmy głębokie rozpadliny, uciekaliśmy przed rzeką lawy, przeżyliśmy huragan, pożar lasu, walczyliśmy z T-Rexem... uffff! Ogranicza nas tylko wyobraźnia.
środa, 8 lutego 2017
Dinobuty
"Nie chcę chodzić w tych butach"!Zapewne rodzice dzieci, które są zmuszone nosić ortezy, słyszą ten protest. Nic dziwnego. Wszyscy chodzą w domu na boso, latem w sandałach a ja to co? Plastiki i ciężkie buty? Postanowiliśmy wykorzystać prawdziwą pasję Janka- dinozaury. Oto kilka etapów przygotowania "dino
butów".
Potrzebne są: filc, nożyce, klej, igła i nitka, rzepy (aby "łapy dinozaura" zamocować nie na stałe, ale w razie potrzeby. Można znaleźć lepszy patent)
Dinobuty niezłe- dinozaury wdały się w bójkę widząc coś takiego...
Mimo tego, trzeba motywować dodatkowo Janka, aby chciał w nich chodzić.
środa, 1 lutego 2017
Gdzie są inne dzieci?
To ja, a wokół mnie puste ławki. Gdyby na każdej z nich siedziało dziecko w moim wieku, prawdopodobnie byłoby zdrowe. Nie miałoby problemów z chodzeniem. Gdzie są dzieci? Po prostu sobie poszły... a ja zostałem. Gdyby na to spojrzeć w nieco inny sposób, to jestem w jakiś sposób kimś wyjątkowym. Pewnie nie raz będą się pojawiać pytania w mojej głowie i na ustach moich i moich najbliższych- ale dlaczego akurat to ja? Czy warto pytać? Tak! Czy poszukiwania odpowiedzi będą zwieńczone sukcesem? To już nie jest takie pewne. Mamy nadzieję, że damy radę to udźwignąć. Wiemy już, że nie jesteśmy sami. To dodaje otuchy na trudniejsze chwile. Wszystkim, którzy nas "otulają" dziękujemy.
sobota, 28 stycznia 2017
Z pamiętnika
"Ostatnie dni nie są łatwe. W nocy miałem problemy z oddychaniem. Okazało się że mam zapalenie krtani. Znowu syropy, siedzenie w domu, a w międzyczasie ćwiczenia. Chciałbym biegać, ale najpierw muszę się uczyć chodzić. Ostatnio do taty zadzwonił ktoś i powiedział, że spotkał Świętego Mikołaja, który przekazał mi prezent. Ten prezent to zabawy i ćwiczenia w czasie 10 spotkań, które już się rozpoczęły. Bardzo dobrze się czuję i nie wiem nawet, kiedy spotkanie z Panem Maćkiem się kończy. Ma on wielką cierpliwość i mnóstwo pomysłów aby sprawić, by znowu chciało mi się ćwiczyć. Można o nim poczytać tutaj. Mimo kataru w dzień i w nocy, mimo kaszlu i siedzenia w domu, mam mnóstwo energii. Tego życzę Wam, Czytelnicy".
sobota, 21 stycznia 2017
Janek w Fundacji Zdążyć z Pomocą
Witajcie! Nasz kochany Janek jest już podopiecznym Fundacji Dzieciom "Zdążyć z Pomocą". KRS 0000037904
Wpłaty prosimy kierować na konto Fundacja Dzieciom "Zdążyć z Pomocą"
Alior Bank S.A. 15106000760000331000182615
Tytułem 30502 Michalski Jan Kraków darowizna na pomoc i ochronę zdrowia.
Dziękujemy w imieniu Jasia.
Dziękujemy w imieniu Jasia.
Ps.
Ta radość nieco przez łzy, bo wolelibyśmy nie pisać tej informacji.
Ufamy jednak, że wszystkie zdarzenia w naszym życiu mają sens.
sobota, 14 stycznia 2017
Mistrz
Chcąc być mistrzem trzeba ćwiczyć, ćwiczyć, ćwiczyć...
Wszystko przed nami, ale... tylko mistrz nie oddaje pola nawet, gdy sytuacja wydaje się beznadziejna. W tym miejscu dziękuję dwóm "Tajemniczym Mikołajom", dzięki którym moja szansa na stanie się Mistrzem wzrosła w znaczący sposób.
Subskrybuj:
Posty (Atom)