Witam po długiej przerwie. Minęło wiele miesięcy, ale był to dla mnie dobry czas. Ćwiczyłem ile mogłem i dzięki temu zacząłem chodzić! Nie jest to dla mnie łatwa rzecz, ale robię co w mojej mocy, aby biegać z wiatrem we włosach. Coraz większą radość sprawia mi rysowanie i poznawanie świata. Teraz jest to już nieco łatwiejsze. Dziękuję wszystkim, dzięki którym moja buzia uśmiechała się od ucha do ucha i za wsparcie mnie 1 procentem. Jaś Michalski
Nazywam się Janek Michalski. Jestem wesołym sześciolatkiem. Mimo problemów w poruszaniem się- nie odpuszczam i bywam w różnych miejscach i sytuacjach, co będę z rodzicami Wam tu prezentować. Ten blog pisze tata www.m-michalski.blogspot.com Moje nóżki są porażone, co sprawia, że każdy krok sprawia mi trudność. To, co dla zdrowego dziecka jest czymś naturalnym, dla mnie i moich najbliższych trudnością, którą staramy się pokonać, by przejść do następnego kroku...